Jakieś tam dane ze strefy Euro o 11:00, wyraźnie widać, że przygotowują się do rozczarowujących, i w momencie ogłoszenia sruuuuuuuu. Ze 2 pipy mi uciekły, bo nie miałem aktywowanego OCT, ale szybko zaakceptowałem i wszedłem. Trzeba było przy drugiej zwałce znowu ukąsić i wyjść, lecz postanowiłem ustawić AutoSL, który pozwolił zarobić tylko koło 10 pips na czysto. W ogóle w czwartek i piątek na edku należało tylko przestawiać SL'e nad coraz to niższe szczyty i liczyć zyski, niestety widać to jak zwykle dopiero po czasie. Mało kto się chyba na to zdecydował, bo zewsząd było słychać, jak to dobrze jest w strefie i że to tylko korekta. Chyba całkiem przestanę czytać jakiekolwiek analizy i słuchać informacji na temat sytuacji gospodarczej.
Kolejna sytuacja to trochę dłuższy trade, z których oczywiście nie mam zamiaru rezygnować:
Akurat ta para znowu mi się zaczyna podobać. Co prawda trochę mnie przestraszyli tym przebiciem poprzedniego szczytu, ale szybko zrobili ładną zasłonę ciemnej chmury i podążyli w prawidłowym kierunku. W końcu też włączyłem AutoSL, choć akurat tutaj zamknąłem pozycję "z ręki" i wyszedł całkiem przyzwoity zysk.
Na koniec USDJPY, z tego zagrania mniej jestem zadowolony, bo przeciągnąłem z poprzedniego dnia, a strata w pewnym momencie była już pokaźna:
Jedną z zalet grania z trendem jest duża szansa, że po nawet głębszej korekcie cena powróci do poprzedniego kierunku i tutaj na szczęście to się sprawdziło. Widać na ichimoku, jak cena pięknie odbiła się od podstawy chmury:
Komplet moich zagrań w ubiegłym tygodniu w zakładce "Statystyki", wyszło całkiem nieźle - dziennie 2-3 zyskowne zlecenia i w sumie ponad 200 pipów.
PS
Właśnie przeczytałem o czym będzie mowa na najbliższym spotkaniu Koła Naukowego Forex - "...jak radzić sobie z ciągłym "niezadowoleniem" i przeciąganiem strat?", nie mogę tego opuścić ;).
Super blog, czytam go od samego początku do 2019 roku :)
OdpowiedzUsuńhttps://bitcoinaltcoin.pl/