piątek, 5 czerwca 2020

Reversal 69 - pierwszy tydzień.

 Parę godzin do końca dnia jeszcze jest, raczej na pewno pierwszy tydzień będzie na minusie, chociaż z 27 prób na tę chwilę 15 zakończyło się sukcesem, z czego 8 bez odwrotek. Mała pozycja, więc zysk w takim przypadku jest umiarkowany, w zakresie 60 (TP na EURAUD i GBPJPY) do 20 pips (kilka razy BE na tych mniej ruchliwych walorach). Na razie chciałbym przywołać dzisiejszą próbę na EURUSD. Wejście o 8:30 (czas platformy) na korektę.
 Widać, jak precyzyjne musi być wejście, żeby TP 40 pips osiągnąć, Dziś piątek, więc może należało powściągnąć swój apetyt? Zamknąłem z ręki w okolicach BE, gdyż do jego automatycznego ustawienia zabrakło raptem kilka punktów. Edek znalazł lokalne wsparcie tuż nad granicą implikowanej zmienności, decyzja o zamknięciu wydaje się więc słuszna.
 Strategię można też wykorzystać na danych. Dzisiaj szybkie pips na USDCAD (sell stop ustawiony kilka sekund przed publikacją z USA i Kanady) oraz TP na USDJPY.
 Przykładem natomiast błędnej decyzji jest otwarcie sell na austalijczyku. Po wejściu buy byłoby już dawno pozamiatane, a tak 3 odwrotka i małe perspektywy na sukces, przynajmniej dla całego zestawu.
 Koniec handlu, dzisiaj na plusie, choć niezbyt dużym przez to audi.
 Tydzień jednak stratny, w weekend zrobię jeszcze jakąś statystykę i zamieszczę tutaj.

 PS
 Ze statystyki na razie nic nie wynika, a tylko w takim przypadku byłoby sens ją przywoływać, więc tylko kilka "ciekawostek":
- z 15 "moich" walorów bez zlecenia tylko na GBPAUD,
- najwięcej, po trzy, na EURJPY, USDCAD (bez tego na danych) i USDCHF,
- bez starty na walorze z więcej niż jedną próbą - EURGBP, EURUSD, GBPJPY,
- na kablu obie próby stratne.
 Za tydzień przy większej próbie pewnie już coś się wypatrzy, nie będę znacząco zmieniał sposobu postępowania przy wejściach i prowadzeniu pozycji.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz